Pilnie szukamy wolontariuszy do pomocy przy naszych synach. Nie muszą to być osoby doświadczone w pracy z autystykami. czasem wystarczy, że ktoś popilnuje Tomka podczas gdy ja robię w drugim pokoju Krzysiowi zajęcia terapeutyczne. Są sytuacje, że mamy kłopot z dowozem Krzysia do logopedy 2 km od nas lub osoby do zorganizowania kwesty na rzecz leczenia Krzysia. Każde dwie ręce, otwarte serce i choć trochę czasu są tutaj na bezcenne, gdyż sami jako rodzice nie jesteśmy w stanie podołać całej sytuacji.
Jeśli ktoś zastanawia się nad wolontariatem proponuje artykuł: http://www.pracuj.pl/rynek-pracy-w-polsce-wolontariat-dla-kogo-po-co-dlaczego.htm?ref=gg&utm_source=gg&utm_medium=main#top
Każdy z wolontariuszy, który chce, ma możliwość otrzymania umowy o wolontariat oraz bezpłatnych szkoleń do pracy z autystykami poprzez projekt, do którego zgłaszamy dzieci. Studenci psychologii mogą mieć zaliczone w ten sposób praktyki, (a studenci pedagogiki poprzez nasza współpracę z ośrodkiem terapeutycznym).
Oto link do projektu MosTy:
http://zaciszeautyzmu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=203:projekt-mosty&catid=1:nowiny&Itemid=50
Każdą chętną osobę proszę najpierw o kontakt mailowy ze mną: mw4@o2.pl
-Tato, czy ja jestem jakiś dziwny?
(...)
-Nie, syneczku, Ty jesteś... oryginalny.
-A dlaczego?
-Bo wszystko co oryginalne, jest lepsze: jeansy, dolary, kompakty... - Ty też...
(kabaret Ani Mru Mru)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz