poniedziałek, 19 grudnia 2011

PIERWSZA CHOINKA UBIERANA W 4-KĘ


 Do tej pory albo choinkę ubieraliśmy z daleka od Krzysia albo w ogóle nie ubieraliśmy ze względu na bezpieczeństwo. Żeby się nie skończyło kopaniem piłek z bombek albo rzucaniem ich.
W tym roku udało mi się zdobyć bombki plastikowe.
A Krzyś po raz pierwszy wiedział co ma robić i pięknie wieszał bombki i łańcuchy.
Rok temu nie przyszło nam do głowy, że w tym roku ubierzemy choinkę całą rodziną...








Posłuchajcie, po co sie ubiera choinkę...

1 komentarz:

  1. a jak choinka była juz ubrana, Krzyś dorwał jakieś pudełko, schował do niego zabawki i postawił pod choinką, mówiąc : "prezent!"
    Kurcze, skąd on to pamieta i skąd kojarzy...
    To dziecko nie raz pewnie nas jeszcze zaskoczy!...

    OdpowiedzUsuń